Cecilia i Diego postanawiają przenieść się do małej wioski Tierra del Fuego w Patagonii. Para nie może mieć dzieci i od dłuższego czasu marzy o adopcji. Pewnego dnia niespodziewanie przychodzi do nich informacja, że w ich życiu pojawi się dziewięcioletni Joel. Pełnym ekscytacji świeżo upieczonym rodzicom szybko przyjdzie się przekonać, że wychowywanie dziecka - szczególnie na prowincji - to ogromne wyzwanie.